WCZYTUJĘ

Wpisz szukaną frazę

Redaktor AgeFree

„Kimono zmienia się razem z ciałem” – mówi 60-letnia badaczka japońskiej kultury

Udostępnij

Sheila Cliffe – 60-letnia Brytyjka, mieszkająca na stałe w Tokyo, promuje kimono jako zrównoważony ekologicznie i interesujący stylowo zamiennik tzw. fast-fashion (moda sieciówkowa, szkodliwa dla środowiska).

Tuż po skończeniu studiów w Londynie w1983 r., Sheila wyjechała uczyć języka angielskiego w Japonii. Tam przez wiele lat pracowała na tytuł profesora, który otrzymała w 2012 r. na Uniwersytecie Jumonji. Od kwietnia zeszłego roku Sheila jest na emeryturze, ma więc czas, by skupić się na swojej pasji – kulturze kimono.

Fot. IG @kimonosheila

Fascynacja od pierwszego wejrzenia

Pasja ta narodziła się podczas jej pierwszych wakacji w Japonii. Sheila miała wtedy 24 lata i zero pojęcia o tradycyjnym japońskim ubiorze. Kimono zobaczyła pierwszy raz spacerując po tokijskim pchlim targu – do domu wróciła z jasnoczerwonym długim jubanem, który (jak się później okazało) nie był kimonem, tylko swego rodzaju bielizną, którą się pod nim nosi. Sheila poczuła, że chce wiedzieć więcej o kulturze Japonii, w szczególności o kimono. Porzuciła swoje dotychczasowe życie w Anglii i wyemigrowała do Azji. W chwilach wolnych od pracy w Tokyo, jeździła po całym kraju, by zbadać ten fascynujący strój i setki lat historii, które za nim stoją. Japończycy zainteresowali się Europejką, która tak bardzo pragnęła zrozumieć ich zwyczaje. Szybko stała się rozpoznawalna jako badaczka kimono (ang. kimono researcher).

Zapytana przez redakcję Tokion o sens noszenia kimono na co dzień – wszak jest to mało komfortowy strój, do tego trudno go samodzielnie założyć, Sheila odpowiada:

Myślę, że to samo można powiedzieć o zachodnich ubraniach. To wszystko zależy od perspektywy, z jaką chcemy patrzeć na modę. Ciężko jest siedzieć na podłodze w ciasnych dżinsach. Koszule są formalne. A w gorsecie zakres ruchu zauważalnie się zmniejsza. Do tego nie możesz zdjąć tych ubrań, kiedy jest ci niewygodnie. Kimona są za to niesamowite, bo dostosowują się do twojego ciała za pomocą obi – pasów i szarf trzymających ten ubiór w całości, bez względu na porę dnia czy dodatkowe/brakujące kilogramy. […] Dzięki temu są bardzo wygodne i przyjazne środowisku. Ludzkie ciało się zmienia, a kimono zmienia się z nim.

Fot. IG @kimonosheila

Kimono – narzędzie ekspresji

Kimono jest według 60-latki świetnym narzędziem do własnej ekspresji, ponieważ istnieje nieskończona liczba wzorów i nadruków, jakie można na swoim kimonie mieć. Dzięki kimono możesz opowiedzieć jakąś historię, czy po prostu zrealizować swoją wizję artystyczną. Dla porównania, moda zachodnia często ogranicza się do czarnego, białego czy beżowego koloru, a w kwestii wzorów dominują paski czy kratka. Kobieta uważa, że nasze społeczeństwo wygląda jakbyśmy wszyscy nosili te same uniformy. Co nie jest koniecznie rzeczą złą, ale zdecydowanie zamyka to drzwi do kreatywności osobom kochającym wyrażanie siebie.

Patrząc na Instagram Sheili @kimonosheila zauważymy, że wiąże swoje kimono tradycyjnie. Co wyróżnia jej stylizacje, to dodatki różnego rodzaju. Sheila uwielbia łączyć ze sobą rzeczy nieoczywiste. Swoich berecików, skórzanych rękawiczek, ciekawych butów lub biżuterii, często poszukuje na pchlich targach. Jak mówi, wiele inspiracji czerpie od Audrey Hepburn.

W swojej książce „Sheila Kimono Style” kobieta pisze więcej o tym, jak stylizować kimono, byśmy czuli, że odzwierciedla nasze prawdziwe ja. Do tego dowiedzieć się możemy paru historycznych ciekawostek. Przykładowo: Zachód i Japonia od dawna są ze sobą na różne sposoby powiązane. Ród Tokugawa, sprawujący władzę w Japonii w latach 1603-1868, posiadał kimono z francuskiego tkanego jedwabiu, a niektóre wzory inspirowane były sztuką hinduską.

Sheila jest nie tylko ikoną stylu z tytułem profesora, 60-latka uosabia też wolność od metryki. Nie boi się eksperymentować z wyglądem i śmiało zachęca do tego innych. Zachęcamy do obserwowania @kimonosheila na Instagramie i Twitterze.

Tekst: Lena Niedaszkowska

Fot. IG @kimonosheila

 

Następny Artykuł