Dołączając do NEWSLETTERA zgadzasz się na wykorzystanie danych w celu informowania o kolejnych promocjach, aktualnościach i kampaniach. Zapoznaj się z polityką prywatności tutaj - Zobacz
Francuski fotograf Sacha Goldberger w 2007 roku rozpoczął projekt fotograficzny ze swoją babcią Frederiką w roli głównej. Projekt nosi nazwę Mamika. Słowo to oznacza babcię po węgiersku – Frederika (dziś 101-letnia) po wojnie wyemigrowała z Węgier do Francji.
Fotograf zauważył kiedyś, że babcia jest samotna i przygnębiona. Postanowił rozweselić ją zachęcając do zrealizowania z nim serii niezwykłych zdjęć w kostiumach. Mamika nie była specjalnie entuzjastycznie nastawiona do tego pomysłu, ale kiedy zobaczyła efekt – siebie jako superbohaterkę niczym z komiksów Marvela, nie mogła przestać się uśmiechać. Frederika rozkwitła. Wspólnie zrealizowali kilka sesji, wydali 4 książki (http://sachagoldberger.com/commissions/?portfolio=books). Odbyły się również wystawy zdjęć z Mamiką w Paryżu: w 2010, 2011 i 2012 roku.
Sacha Goldberger opisany jest na swojej stronie internetowej http://sachagoldberger.com/ tak:
„Jest z pewnością najlepszym fotografem w okolicy”
Gaby (jego matka)
„Stworzył wspaniałą serię obrazów, to naprawdę wyjątkowy talent. Cykl ten był wystawiany na całym świecie. Robi również bardzo ładne zdjęcia dla świata mody i reklamy.”
Mamika (jego babcia)
Woof, woof, woof, woof, woof. Woof woof, woof, woof, woof. Woof, woof, woof, woof.
Irene (jego pies)
Mamika w styczniu skończyła 101 lat, więcej jej zdjęć można obejrzeć tutaj: http://sachagoldberger.com/commissions/?page_id=644