Biżuteryjne, pisane dużą czcionką, dla koneserek – tak o tych książkach, w dużym skrócie, mówi się „na mieście”. Gdy dochodzą do tego dedykacje od autorek, niezwykłej urody okładki, ukośne skrzydełka służące jako zmyślne zakładki i ręcznie przygotowane przez samą właścicielką wydawnictwa, personalizowane ozdoby – mamy do czynienia z małymi dziełami sztuki. Iwona Krynicka, właścicielka oficyny … Czytaj dalej To się czyta znakomicie
Skopiuj adres i wklej go w swoim WordPressie, aby osadzić
Skopiuj i wklej ten kod na swoją witrynę, aby osadzić element