Dołączając do NEWSLETTERA zgadzasz się na wykorzystanie danych w celu informowania o kolejnych promocjach, aktualnościach i kampaniach. Zapoznaj się z polityką prywatności tutaj - Zobacz
Tekst: Klaudia Latosik i Olga Żukowicz
Przesądy i uprzedzenia wobec siebie stanowią dużą przeszkodę w komunikacji w związku, co w dłuższej perspektywie może doprowadzić do poważnych kryzysów w relacji, a nawet rozstania. Niezależnie od tego, czy nieporozumienia dotyczą podziału obowiązków, opieki nad dziećmi lub wnukami, finansów czy seksu. Pułapką jest myślenie, że znamy dobrze swojego partnera, że „rozumiemy się bez słów”. Równie złudne jest przekonanie, że sprawy seksualne rozwiązują się same.
Efektywna komunikacja może wzmocnić bliskość między partnerami i wzbogacić wiedzę o swoich wzajemnych potrzebach, marzeniach i fantazjach, także tych erotycznych. Jeżeli nasz związek od dłuższego czasu niszczą kłótnie, strony nie są usatysfakcjonowane dotychczasowym życiem seksualnym, to zdecydowanie warto udać się do terapeuty par, z którym wspólnie można wypracować nowe sposoby komunikacji, uwzględniającej emocje i wartości obu stron.
Jednakże żaden specjalista nie wykona za nas pracy, która musi być odrobiona – musimy zacząć ze sobą rozmawiać. Rozmowa jednak to nie monolog – musimy nauczyć się słuchać siebie nawzajem. Tę umiejętność możemy wypracować w każdym, nawet wieloletnim związku. Nigdy nie jest za późno, a zdecydowanie warto.
Pierwsza przeszkoda związana jest z oporem przed używaniem słownictwa związanego z seksualnością. Jeśli wcześniej nie podejmowaliśmy takich tematów, to może pojawić się zawstydzenie, skrępowanie lub niepewność. Joan Price w swojej książce „Naked at our age” mówiącej bez pruderii o seksie w wieku dojrzałym, przekonuje, że nie warto zrażać się pierwszymi niepowodzeniami. Rozmowy o seksie wymagają szczególnej wrażliwości i delikatności. Zbyt natarczywy, roszczeniowy ton, nawet przy dobrych chęciach może zrazić drugą stronę. Sfera seksualna to delikatny obszar, zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn, dlatego należy unikać oskarżeń czy obraźliwych etykiet. Istotną kwestią jest także miejsce takich rozmów. Price zachęca, żeby wyjść poza łóżko. Takie rozmowy mogą odbywać się podczas wieczornej kolacji czy na spacerze. Zawsze jednak trzeba zadbać o intymną i bezpieczną atmosferę.
Nie chodzi o to, żeby treść tej tabelki przyswoić na pamięć, ale żeby uświadomić sobie, jaką rolę w postrzeganiu osób, interpretowaniu zdarzeń odgrywa język.
W myśleniu o pozytywnej seksualności warto zapoznać się modelem GES – Good Enough Sex, czyli seksu wystarczająco dobrego, który opiera się na realistycznych, zaadaptowanych do wieku oczekiwaniach wobec seksu, uwzględniających kondycję zdrowotną i psychiczną partnerów. To podejście docenia rolę przyjemności w budowaniu bliskości, pomaga osiągnąć satysfakcję seksualną bez koncentrowania się na orgazmie i stosunku genitalnym. Każdy z nas może być wystarczająco dobrym partnerem/partnerką/kochankiem/kochanką. Podstawowymi wartościami w tej koncepcji są współpraca, intymność i spójność w parze. Partnerzy stają się „intymnym zespołem”, którego głównym zadaniem i wyzwaniem staje się wzajemnie wsparcie i wybaczenie przeszłych niepowodzeń bądź rozczarowań.
Olga i Klaudia są założycielkami Srebrnego Warkocza. Miejsca, gdzie wspierają, pomagają i edukują dorosłe oraz dojrzałe osoby w rozwoju zdrowej seksualności.